10 listopada 2022 r.
AKTUALNOŚCI
"Dążymy do tego, żeby szpiczak plazmocytowy stał się chorobą przewlekłą" - wywiad z dr hab. n. med. Dominikiem Dytfeldem
Chociaż muszę przyznać, że poprawia się dostęp do leków, ale ciągle jest suboptymalny, gorszy niż w przeciętnym kraju europejskim, takim jak Czechy czy Rumunia. Na przykład w I linii powinien być stosowany daratumumab, przeciwciało monoklonalne, które jest dobre i bezpieczne. My możemy go stosować od II, a właściwie III linii, w najsłabszej kombinacji, podczas gdy na świecie stosuje się go w I linii. Inne leki są dostępne w Polsce dopiero od III linii, a mogłyby być od II. Kombinacje dla chorych z opornym szpiczakiem też nie są optymalne. Brakuje silniejszej terapii dla chorych z opornym szpiczakiem, w tym szczególnie leków biologicznych takich jak izatuksymab, który jest zarejestrowany do stosowania w połączeniu z pomalidomidem lub karfilzomibem. Lek niestety nie jest dostępny w ogóle – wyjaśnia dr Dominik Dytfeld z Katedry i Kliniki Hematologii i Transplantologii Szpiku Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
https://www.mzdrowie.pl/leki/dazymy-do-tego-zeby-szpiczak-plazmocytowy-stal-sie-choroba-przewlekla/